Systemy alarmowe
System alarmowy zwykle kojarzy się nam z wiecznie psującym się "wyjcem" zakłócającym spokój sąsiadom i mającym znikomy wpływ na realną ochronę obiektu.
Paradoksalnie, na bardzo niską jakość systemów alarmowych wpływa wolny rynek, a raczej jego skrajna postać zwana wolną amerykanką. Polega to na złudnej roli jaką pełni konkurencja cenowa, wszystko jedno czy w ramach przetargu czy po prostu ukształtowanej ceny "obowiązującej".
Wykorzystując brak wiedzy fachowej upatrzonego klienta oraz zupelną niemożność zweryfikowania wykonanej instalacji a nawet zastosowanych urządzeń, firmy przelicytowują się, kto założy "cokolwiek" za najnizszą możliwą bądź niemożliwą cenę.
Należy pamiętać, że system alarmowy jest USŁUGĄ a nie produktem. W przypadku zakupu konkretnego produktu, wszystko jedno czy będzie to tona cementu czy telewizor marki X, klient odnosi korzyść z zapłacenia najniższej ceny. W przypadku usługi, np. cyklinowania parkietu, zakładania plomby u dentysty czy wreszcie poprowadzenia instalacji alarmowej, satysfakcja klienta i cena są znacznie bardziej do siebie (wprost) proporcjonalne.
System alarmowy w przypadku włamania, napadu, pożaru lub innego zdarzenia np. zalania pomieszczeń wodą, ulatniania się gazu - może włączyć syreny alarmowe usytuowane wewnątrz oraz na zewnątrz obiektu, powiadomić drogą telefoniczną i radiową odpowiednie służby interwencyjne.